Pakty - czepiana się ciąg dalszy....

Zakładając, że Akademia to "filia" głównego sojuszu, no bo chyba tak jest(?). Nie jesteśmy odrębnym sojuszem, jesteśmy akademią czyli jakimś tam obozem doszkalającym...
Jak już marcinfig słusznie wspomniał, powinniśmy mieć pakty z tymi sojuszami z którymi pakty ma MGz, aczkolwiek niekoniecznie tylko...
I w drugą stronę rówież, jeżeli mamy pakt z jakimś głównym sojuszem to i z ich akademią powinniśmy, no bo jak, głównego to ani palcem tknąć a po ich akademii hulaj dusza....(?)
To chyba do przemyślenia...

Ja mam taką propozycję, że jak ten gracz w Ciebie wleci, to musimy zrobić odwet. Nic mu flotą nie zrobimy, bo jest za dobrym graczem, ale w okolicy mamy bardzo dużo graczy, wiec wystarczy sie zebrać , narobić rakiet i kolesia zrakietować. Najpierw trzeba też sprawdzić, jaki ma tam bunkierek, ale to musi już chyba zrobić ktoś z głównego soja, bo ja posłałem na niego 10 sond, ale zestrzelił mi je a i tak zobaczyłem tylko surowce, wiec pewnie ma wysoki poziom szpiega.
Jak dostaniemy skan od soja głównego to umówimy się na jakiś konkretny dzień. Jakbyśmy posłali na niego tak ze 100 rakiet o jeddnej porze to nawet jakby miał 40 przeciwrakiet to 60 rakietek go trafi jak poleci w punktach trochę w dół, to może zastanowi się następnym razem;)
jest dużo mocniejszy od nas, ale nasza siła jest w ilosci, a jak wspomniałem, jest nas w tej okolicy dosyć dużo:)
sprawa do przemyślenia i przedyskutowania. Ja mogę zaoferować ponad 20 rakiet.

Jak trzeba będzie, służę surowcami.

Co do paktow to niestety wy macie swoje my swoje.... Wiecie np WZW podpisalo z Wami pakt a potem do nas pisza czemu my ich jedziemy skoro mamja pakt z nasza akademia?? Co nie zmienia faktu ze nie bede prubowal tego rozwiazywac dyplomatycznie z agresorami zaprzyjaznionych sojuszy...

jak juz wspomniałam bronic nas nikt nie będzie.... bo niby jak?
czyli de facto funkcjonujemy w tym przypadku nie jako akademia tylko jako odrębny sojusz, przynajmniej w moim rozumowaniu...

dokladnie... akademia funkcjonuje tak jak 'filia' firmy. a kontrakty np. z dostawcami sa podpisanywane przez centrale firmy i wszystkie znizki i rabaty obowiazuja rowniez jej filie... ja tak to rozumiem. czy moze akademia jest zupelnie odrebnym tworem i poprostu fajnie, ze koledzy z 'zaprzyjaznionego' MGz nam pomagaja...

trzeba przemyslec zasady akademii jak i szkolki oraz wsparcia w dla nich i wspolpracy.

Ej no co W na glowny bedziecie sie obrazac?? Spiller....

Tu się nie ma co obrażać Choć osobiście uważam, że to zdziebko dziwne, ale co tam

nie obrazac, bo przeciez nie o to tu chodzi... ale pomysl sam. jesli grasz w mlodzikach legii to nie grasz meczy z seniorami lecha. (moze to glupie porownanie... ale jest sportowe, wiec bedzie Ci latwo zalapac )

spiller napisał:

nie obrazac, bo przeciez nie o to tu chodzi... ale pomysl sam. jesli grasz w mlodzikach legii to nie grasz meczy z seniorami lecha. (moze to glupie porownanie... ale jest sportowe, wiec bedzie Ci latwo zalapac )

jak nie.... ja mam focha i to wielkiego, z przytupem i trzaśnięciem drzwiami:)

Na dniach postaram się coś podziałać w szkółce z paktami

Ulcia,pomimo tego,że się tak obrażasz to i tak Cię kochamy:D:D

A ja głupia myślałam, że to dlatego że jestem świetnym facetem (tylko dobrze się maskuje )

hehe.

Wracając do paktów to napisałem do Turana.Zobaczym co z tego wyjdzie

Chłopak durny nie jest... przynajmniej tak mi się wydaję po wstępnej rozmowie...
Ale rówież nie wydaję się zeby był skory do paktu z nami, jestesmy po prostu za słabi...
niestety wiadomosc juz wykasowałam, ale wspomniał tam coś, że niedługo to wszyscy będą zwiazani z MGz i nie bedzie po kim jeżdzić czy coś something like that....

To wiadomość od turana:


przykro mi ale my mamy uklad z MGz Wybacz prosze ze tak dosadnie to ujme ale to co Wy wyprawiacie to absurd !!! nie mozna wszystkich graczy przyjmowac do sojuszu .. Jesli policzyc wszystkie wasze "filie" to jest Was okolo 50-kilku graczy to razy 9 planet to wyjdzie jakas niesamowita liczba ..... To jest gra strategiczna jak bede chcial chodowac cos to sobie kupie roslinke i bede przygladal jak rosnie.... Wybacz prosze to nasze stanowisko, dlugo Was omijalismy ze wzgledu na Mateusza i kilku innych kolegow Z MGz ...


Ale jeszcze będę z nim rozmawiał,a tymczasem róbice fs-y i nie dajcie powodu do ataku,to co macie wydawajcie szybko:D:D

juve napisał:

Jesli policzyc wszystkie wasze "filie" to jest Was okolo 50-kilku graczy to razy 9 planet to wyjdzie jakas niesamowita liczba .....

coś w tym jest....

szczerze to ja się z nim zgadzam

Czyli można uznać, że aMGz i sMGz mogą stać się farmami dla FUNDACJI. Szkoda, że 2 razy pomogłem jednemu goścoiwi z tego sojuszu - trzeba było polecieć na niego i cieszyć sięz dużego zysku!

Nie no jeszcze nie wiadomo nic:D

Zresztą jak będziecie się dobrze bronić to nic wam nie grozi

Pragnę zauważyć, że w szkółce 3 najlepsi gracze mają łącznie 58k pkt! a pozostali nie przekroczyli 3k - o nich się nie martwię. O ile kozi sobie poradzi, to ja i kolega z 5k pkt. może mieć o wiele trudniej.

Brazzo napisał:

Czyli można uznać, że aMGz i sMGz mogą stać się farmami dla FUNDACJI.

Mogą, ale jak się będziemy pilnować to nie staniemy się żadnymi farmami. Bardzo wiele zależy od nas samych.

A ten gracz z Fundacji mówi z sensem, nie ma się co do niego czepiać. Raz ulka popełniła błąd i to wykorzystał. jak więcej razy się to nie będzie zdarzać, to się im znudzi latać.

marcinfig napisał:

Brazzo napisał:

Czyli można uznać, że aMGz i sMGz mogą stać się farmami dla FUNDACJI.

Mogą, ale jak się będziemy pilnować to nie staniemy się żadnymi farmami. Bardzo wiele zależy od nas samych.

A ten gracz z Fundacji mówi z sensem, nie ma się co do niego czepiać. Raz ulka popełniła błąd i to wykorzystał. jak więcej razy się to nie będzie zdarzać, to się im znudzi latać.

Fakt, dałam dupy na pełnej linii....
Już wsponiałam, że Turan na durnia mi nie wygląda....i cienko widzę ten pakt.. rozmowa była z góry przesądzona...
nie można mu racji odmówić...
ale coś mi się wydaję, że zaczęła się na nas nagonka...=)
Bo trudno wytłumaczyć zbiegiem okoliczności skany od wszystkich członków Fundacji...=)

I nie tylko fundacji ...

Mnie nikt z fundacji nie skanował jeśli dobrze pamiętam. Zresztą ja staram się mieć pustki. Co jakiś czas zbieram surke ze wszystkich planet na głowną i pilnuje;) A jak już się uzbiera na jakąś budowle na innej planecie to odsyłam. No i trzymam sporo DT na wszelki wypadek żeby było czym zwiać. Może zamotane z zakręceniem ale jak narazie zdaje egzamin